Bogowie krwi

Czarno złote ostrze wiary nurza się w niewiernej krwi,
Bóg zabija dla zabawy,
Chce abyśmy się go bali.
Krew wypływa na ołtarze,
Kosze pełne ludzkich serc,
Zabijają nas dla wiary!!!
A jej nie ma!!! Nie ma jej!!!
Chcą pozbawić nas wolności,
Byśmy tańczyli jak nam karzą,
Nasze ideały idą precz,
By ich pragnienie krwi wypełniło się.
Budda, Chrystus i Mahomet
mity naszych strachów, złud,
to demony krwi, szakale,
Czarodziejskie zmory snów.